Rumia od wielu lat aktywnie wspiera WOŚP. Mieszkańcy Rumi angażują się i organizują wiele inicjatyw, aby wspomóc tą piękną akcję. Stało się to wręcz lokalną tradycją mieszkańców.
Tradycyjnie, również w tym roku, MOSiR Rumia, zorganizował wspólne obchodzenie tego pięknego wydarzenia. Jednak w tym roku zakończyło się ono dość niespodziewanie dla wszystkich Uczestników, znajdujących się wewnątrz Hali Sportowej.
Zaskakujący finał WOŚP w Rumi ...
Finałem zakończenia akcji WOŚP, miało być słynne "Światełko do Nieba", jednak po prześledzeniu informacji, w tej sprawie były wydane sprzeczne komunikaty - na plakacie promującym wydarzenie, informacja wskazywała na pokaz, mający odbyć się na Stadionie MOSiR, z kolei tuż przed finałem, MOSiR Rumia, zamieścił komunikat sugerujący, że "Światełko do Nieba" będzie bezpieczne - "A przed nami jeszcze przyjazne środowisku, czyli bez huków i fajerwerków, "Światełko do nieba".Pod koniec wydarzenia, osoba prowadząca imprezę, odpaliła wewnątrz hali, zapowiadane "Światełko do nieba" i jak wynika z nagrań, dostępnych w internecie, sama była zaskoczona tym, że okazały się one - fajerwerkami.
Fajerwerki te leciały we wszystkie strony, również w ludzi zgromadzonych w hali - uczestników wydarzenia, między innymi rodziny z dziećmi.
Przed zakończeniem imprezy, 28.01.2024, o godzinie 18.48, Mosir Rumia zamieścił komunikat, sugerujący iż nie będzie pokazu fajerwerków:
Rozpoczęło się zliczanie datków zebranych przez wolontariuszy Sztabu Miejskiego WOŚP w Rumi. Jednocześnie w hali MOSiR Rumia Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji trwają jeszcze występy artystyczne oraz licytacje na rzecz Orkiestry.
A przed nami jeszcze przyjazne środowisku, czyli bez huków i fajerwerków, "Światełko do nieba"❤"
Niniejsza sytuacja z pewnością jest zaskoczeniem dla wszystkich. W sprawie odpalenia fajerwerków wewnątrz hali sportowej w Rumi, w obecności ludzi, prowadzone są czynności wyjaśniające, m.in. ze strony Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie.
Komenda Powiatowa Policji w Wejherowie prowadzi działania na miejscu wydarzenia
Jak podaje Komenda Powiatowa Policji w Wejherowie:Policjanci zabezpieczyli materiał filmowy, dotyczący odpalenia fajerwerków na sali MOSiR w Rumi podczas finału WOŚP, który został opublikowany na jednym z portali informacyjnych. Na tej podstawie funkcjonariusze zainicjowali czynności służbowe w niezbędnym zakresie w kierunku art 160 Kodeksu Karnego tj. spowodowania narażenia człowieka na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Obecnie policjanci pracują na miejscu zdarzenia. Między innymi wykonywane są oględziny, zabezpieczane ślady, przesłuchiwani świadkowie oraz zabezpieczana jest dokumentacja dotyczącą tego wydarzenia.
W sprawie niefortunnego wydarzenia w Rumi, oświadczenie wydał również Urząd Miasta Rumia.
Oświadczenie, wydane przez Urząd Miasta Rumia, w sprawie zaistniałego incydentu.Oświadczenie w sprawie Światełka do Nieba w trakcie finału WOŚP w Rumi:
Organizatorem finału WOŚP był Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Rumi. Urząd Miasta Rumi wezwał w trybie pilnym szefa miejskiego sztabu WOŚP do złożenia wyjaśnień, a organizator został zobowiązany do współpracy ze służbami. W jednostce prowadzona jest szczegółowa kontrola, a osoby odpowiedzialne za przygotowanie tej części programu poniosą konsekwencje. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, jednak taki incydent nigdy nie powinien się wydarzyć.
Przepraszamy za narażenie bezpieczeństwa uczestników wydarzenia. Jest nam bardzo przykro, że ta sytuacja miała miejsce. Mimo wszystko prosimy, aby nie postrzegać całego miejskiego finału WOŚP przez pryzmat tego zdarzenia. W pracę mającego blisko 20-letnie doświadczenie sztabu zaangażowanych było kilkudziesięciu wolontariuszy, którzy kwestowali od samego rana, a setki mieszkańców zdecydowało się wesprzeć szczytny cel, jakim jest zakup przez Fundację sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych.
Oświadczenie MOSiR Rumia w sprawie odpalenia fajerwerków wewnątrz hali sportowej
W sprawie odpalenia fajerwerków wewnątrz hal sportowej, w obecności ludzi, oświadczenie wydał również MOSiR Rumia.Jak podaje MOSiR Rumia, na swoim oficjalnym profilu:
OŚWIADCZENIE Szefa Sztabu Miejskiego WOŚP Rumia, zarządzającego MOSiR Rumia:
- Jest nam bardzo przykro i przepraszamy wszystkich z powodu zaistniałej sytuacji. Pragniemy, by to zdarzenie nie przekreśliło udanych 14 lat pracy Sztabu Miejskiego WOŚP w Rumi. Przez ten czas gromadziliśmy oraz nadal gromadzimy ludzi dobrej woli wokół dzieła Jurka Owsiaka. Każdy rumski Finał odbywał się z wielkim zaangażowaniem mieszkańców i wolontariuszy. Ubiegłoroczny Finał był rekordowy. Niewiele brakuje, byśmy łącznie zebrali w Rumi na rzecz WOŚP JEDEN MILION złotych.
Na miejscu przez cały czas była obecna wykwalifikowana służba medyczna. Na szczęście nie odnotowaliśmy, by zgłosił się do niej ktokolwiek poszkodowany. Pomimo, że nikt fizycznie nie ucierpiał, bardzo ubolewamy, że w ogóle doszło do tego wydarzenia. Zamierzamy wyciągnąć wnioski na przyszłość z tego wydarzenia. Jesteśmy na etapie ustalania szczegółowego przebiegu zdarzenia. Szefowa sztabu odpowiada na pytania służb porządkowych.
Rumia niechlubnie sławna w całej Polsce
W związku z powyższą sytuacją Rumia od rana jest na ustach całej Polski. Niewątpliwie finał WOŚP w Rumi, nabrał niespodziewanego dla organizatorów wydarzenia rozgłosu. Rumia stała się "sławna", praktycznie w ciągu kilku godzin.Warto podkreślić, na podstawie obecnych informacji, że na szczęście nikt nie odniósł obrażeń w wyniku odpalenia fajerwerków. Należy jednak rozważyć, jakie środki zapobiegawcze można wprowadzić, aby podobne sytuacje nie miały już miejsca w przyszłości. Jak podaje MOSIR Rumia, na miejscu przez cały czas obecna była wykwalifikowana służba medyczna.
Nagłośnienie niniejszej sytuacji nie jest atakiem na WOŚP
Jedno jest pewne - nikt nie dyskredytuje pięknej i poruszającej serca akcji WOŚP. Działalności mieszkańców Rumi i szlachetności idei. Niektórzy w komentarzach pod postami w mediach społecznościowych, dotyczącymi tego zdarzenia sugerują, że pisanie o tym, czy oburzanie się ludzi, wynikające z odpalenia fajerwerków w hali sportowej, w obecności zgromadzonych uczestników, jest atakiem na sam WOŚP. Nikt nie atakuje samej akcji, a Rumianie z pewnością dalej będą aktywnie wspierać WOŚP przez kolejne lata.Warto pamiętać, że incydent ten nie powinien przekreślać całej pracy sztabu WOŚP w Rumi. Przez wiele lat działań sztabu udało się zgromadzić ludzi dobrej woli oraz wielu wolontariuszy, którzy wspierają szczytny cel Wielkiego Finału.
Należy mieć nadzieję, że organizatorzy WOŚP w Rumi oraz organizatorzy innych imprez wyciągną odpowiednie wnioski z tego zdarzenia i podejmą odpowiednie działania, aby podobne incydenty nie miały miejsca w przyszłości.